Premiership :: Przegląd tematu

Wysłany: Sob 12:41, 04 Lut 2006

tak,ale nie wiadomo czy wytrzyma presję,a to bardzo ważne.Myślę,że powinien znaleźć się pod opieką psychologa.

Wysłany: Sob 12:24, 04 Lut 2006

Wg mnie Walcott - tak samo jak Fabregas - rosna na jedne z większych gwiazd na świecie. Oby tylko nie pochłonęła nim brawura i sława, bo to może go zniszczyć...

Wysłany: Sob 12:18, 04 Lut 2006

Oby,już nie mogę się doczekać,o Emanuela jestem spokojny,bo to gracz grający siłowo,więc sobie poradzi,co do Walcotta..

Wysłany: Sob 12:16, 04 Lut 2006

A ja myslę, że Wenger będzie częściej dawać szanse do gry Persiemu niż Adebayorowi. A na dzisiejszy mecz z Birmingham są Walcott i Adebayor, więc pewnie zobaczymy ich na murawie

Wysłany: Sob 12:14, 04 Lut 2006

Cóż,ja również uważam,że okienko było korzystne dla Kanonierów,świetny transfer Adebayora,który z Henrym będzie się kapitalnie uzupełniał.Berkamp odchodzi po sezonie,więc trzeba było napstnika z prawdziwego zdarzena,jakby co są jeszcze młodzi van Persie,Quincy Owusu Abeyie,Bentley.Reyes na lewą za Piresa,który już nie gra aż tak dobrze jak potrafi,Walcott będzie wielką gwiazdą,więc wielki plus dla Wengera za transfer, no i Diaby,moim zdaniem bardzo utalentowany,świetne możliwości.

Wysłany: Sob 12:08, 04 Lut 2006

Arsene Wenger był chyba jednym z najbardziej aktywnych selekcjonerów podczas zimowego okienka. Zakupił aż 3 piłkarzy, z czego dwóch w jeden dzień Exclamation

byli to Adebayor z AS MONACO i Abou Diaby z Auxerre. Trzecim nabytkiem jest młody Theo Walcott kupiony z Southampton'u. Wg mnie są to dobre nabytki, choć można było kupić jakiegoś obrońcę, bo w tym sezonie krucho z linią defensywną Kanonierów... Toure i Eboue (PNA), Cole i Clichy (złamanie stopy), Campbell (problemy prywatne), Lauren i Gilbert (kontuzje uda i pleców).. Tak więc, na dzisiejszy mecz z Birmingham są tylko dwaj nominalni obrońcy (Senderos i Djourou). Na obronę z pewnością tak jak w meczu z WHU Arsene cofnie Flaminiego i Larssona. Dobrą wiadomościa jest, że do składu wracają Jose Reyes i lider środka pola - Cesc Fabregas.